O, jaka to fajna okazja, żeby wpaść w trans, podtrzymywany przez monotonny rytm bębna i chropawo brzmiące skrzypce! Taka okazja, żeby pouśmiechać się do obcych i pouściskiwać znajomych. Wiejska potańcówka w mieście — echo tego, czego już nie ma, brzmienie tego co wciąż tak mocno jest. Taka okazja, żeby wpaść w trans bez używki innej, niż wyobraźnia i prosta muzyka!
Ale…
Codzienne sytuacje, które mogą wprowadzać nas w stan transu, często wiążą się z powtarzalnymi, rytmicznymi działaniami. Jest ich mnóstwo:
Długie trasy, zwłaszcza na autostradach, mogą wprowadzać kierowców w stan podobny do transu, znany jako “highway hypnosis”.
Powtarzalne ruchy i rytm oddechu podczas biegania mogą wprowadzać w stan medytacyjny. I w hiperwentylację, ale to inna "para kaloszy". Choć stojąca blisko transu.
Słuchanie muzyki — zwłaszcza muzyki z powtarzalnym rytmem, jak techno czy trance, daje trans. Trzeba się bardzo postarać, żeby się tak nie stało. Ale wystarczy "małe piwko", żeby obrona nie była możliwa.
Prace domowe: zmywanie naczyń, odkurzanie czy prasowanie, wykonywane w sposób automatyczny, mogą wprowadzać w stan transu. Niektórzy nazywają to nudą. Czasem jakże niesłusznie!
Powtarzalne mantry, modlitwy czy techniki oddechowe są klasycznymi metodami wprowadzania w trans. Niby oczywiste, ale nie każdy korzysta z tej ścieżki lekkiego "odlotu".
Trans uzyskany nieświadomie, bez podpisania zgody na transowanie, bez ostrzeżenia i za pełnym przyzwoleniem co najmniej dwóch pokoleń…
…to TV!
Jest totalnym hipnotyzerem naszej codzienności! Bo TV działa na nas poprzez:
Powtarzalność i rytm: Programy telewizyjne często mają powtarzalne struktury i chociażby reklamy, które pojawiają się w regularnych odstępach czasu. Tu jest już bardzo blisko transu.
Światło i dźwięk: Ekrany telewizyjne emitują światło o określonej częstotliwości, a dźwięk jest często zsynchronizowany z obrazem w sposób, który może być hipnotyzujący. I najczęściej jest. I zamknięcie oczu tu nie pomoże.
Częstotliwość odświeżania ekranu: Większość nowoczesnych telewizorów ma częstotliwość odświeżania 60 Hz, co oznacza, że obraz jest odświeżany 60 razy na sekundę. Wyższe częstotliwości, takie jak 120 Hz, mogą sprawiać, że obraz jest bardziej płynny, a to dodatkowo wzmaga efekt transu.
Zaangażowanie emocjonalne: widzowie “zanurzają się” w oglądanej rzeczywistości, tracąc poczucie czasu. To jest trans działający na nasz osobisty czas, często zjadany przez durne seriale. Albo mądre seriale. Efekt jest takie sam - poprzez zapadanie w trans tracimy godziny swojego życia na rzecz obcych fabuł.
Czy zauważasz swoje codzienne, małe transy?
Trans to funkcja oddziaływania na umysł. Naprawdę dobrze jest osobiście zarządzać tą sferą siebie.
Ci, którzy nie mogą zmienić swojego umysłu, nie mogą zmienić niczego. - George Bernard Shaw
To jest ewidentnie — korzystna sprawa, taka szansa na zmianę. Ale jako społeczeństwo raczej piętnujemy transowe wydarzenia i zachowania. No, chyba że nie zobaczymy zawczasu w tym czymś ziarna transu, wpływu na fale mózgowe, gdy nie mamy wiedzy. Lecz jeśli ktoś pierwszy rzuci kamieniem w transowe tańce robione na bazie surowego kakao (skądinąd polecam :) — to łatwiej będzie niektórym ludziom uznać to za ryzykowne zachowania, lub w ogóle za samo zło.
A przecież są tak cudne korzyści transu jak:
Relaksacja i redukcja stresu;
Poprawa koncentracji: W stanie transu można osiągnąć lepszą koncentrację i skupienie na wykonywanych zadaniach.
Zwiększona kreatywność;
Lepsza kontrola bólu: Niektóre techniki transowe są używane w terapii bólu, pomagając pacjentom lepiej radzić sobie z dolegliwościami.
Samorozwój: Bo trans może być używany w medytacji i praktykach duchowych, wspierając rozwój osobisty i duchowy.
I nie ukrywajmy — są też pewne zagrożenia:
Utrata kontroli: W głębokim transie można stracić kontrolę nad swoimi działaniami, co może być niebezpieczne, zwłaszcza w sytuacjach wymagających pełnej uwagi (np. prowadzenie samochodu). Dlatego ważne jest dobre towarzystwo. Jak zawsze. Jak do wszystkiego.
Dezorientacja: Po wyjściu z transu można odczuwać dezorientację lub zagubienie. To jest do opanowania, patrz wyżej — towarzystwo!
Uzależnienie: Niektórzy ludzie mogą stać się uzależnieni od stanu transu, używając go jako ucieczki od rzeczywistości. Ps. Kawa to tez używka.
Niewłaściwe użycie: Trans może być wykorzystywany w sposób nieetyczny, np. w hipnozie bez zgody osoby poddawanej tej technice. Czujność to konieczność, także w kontaktach z manipulatorami, czy z wielkim ekranem w kinie.
Zagrożenia zdrowotne: W niektórych przypadkach, np. przy hiperwentylacji, trans może prowadzić do problemów zdrowotnych. Światła koncertowe — to też zagrożenie. Sama muszę na to bardzo uważać, bo migające ostre oświetlenie wyprowadza mnie z równowagi. Dosłownie.
Tak to bywa…
A mimo wszystko mam nadzieję, że to się wszystko tu czyta i słucha “jak w trasie”.
Przesyłam Ci dobry rytm! Nie bój się niczego, zgłębiaj wszystko ;)
Miłka
Share this post